środa, 3 października 2012

Gluten? To znaczy, że nie może Pani mleka?

O tak! Takie coś usłyszałam kiedyś od Pani z KFC i tak sobie myślę, dlaczego wszyscy ciągle tłuką temat cukrzycy itp, a słowem nie wspomną o celiakii albo co to gluten? Mało to ludzi choruje?  1 na 100 to chyba jednak nie tak mało? Fakt trzeba przyznać, że i tak mówi się więcej niż jakieś dwa lata temu jak zaczynałam z "Celinką", ale i tak psioczyć będę na Polskę i jej nijakie podejście do tematu.
Jakoś za granicą radzą sobie całkiem dobrze jeśli chodzi o „reklamę” na szeroką skalę. Co i rusz w serialach pojawia się albo jeden z głównych bohaterów, albo jakiś poboczny bohater na diecie bezglutenowej. Baa przynajmniej pojawia się scena kręcona na tle półki sklepowej oznaczonej napisem GLUTEN FREE! Takich seriali mogę nawet sporo wyliczyć, proszę bardzo: Dr house, Glee, Chirurdzy, Reguły gry, Parenthood, Bracia i siostry...

Oczywiście zdaję sobie sprawę, że w niektórych z nich, była to tylko maleńka wzmianka, która „normalnym” nic nie powie, haaa! pewno w ogóle nie zwrócą na nią uwagi, ale kto wie, może jakaś żarówa się komuś zaświeci.
A jakby tak w naszych rodzimych serialach pojawił się ktoś z Celiakią? Cała nadzieje w "LEKARZACH", bo z tego co wiem "NA DOBRE i NA DOBRE" odmówiło - rzekomo mało ciekawy temat.
A o tej zakichanej cukrzycy to ile można słuchać? Na każdym kroku coś!! A przecież mógłby być całkiem ciekawy odcinek, biorąc pod uwagę ile jest możliwych powikłań i objawów. W krótkim reportażu*, który pokazał się w Polsat News pan Profesor podkreślił, że może być nawet do 200 objawów!!!! Pomyślcie sobie ile to pacjentów do Leśnej Góry i Torunia mogłoby przyjechać! Cała lawina!! Ja myślę tak:
„… Do szpitala Copernicus w Toruniu przyjeżdża krąglejszych kształtów pacjentka** z ostrymi bólami brzucha niewyjaśnionego pochodzenia i krwią w kale, poza tym okazuje się, że pacjentka chciała popełnić samobójstwo przez ciężką depresję spowodowaną poronieniem. Lekarze podejrzewają, że ból może być spowodowany wrzodami, oczywiście okaże się, że to nie to, potem pomyślą że jakieś wrzodziejące jelito albo nawet rak, depresji w ogóle nie wezmą pod uwagę. Pacjentka męczyć się będzie koszmarnie, lekarze natomiast męczyć ją będą wywiadami, pytaniami, oczywiście nie wpadną na to co może być przyczyną! W końcu pani doktor Alicja odkryje, że pacjentka ma w buzi aftę, która długo się nie goi, zacznie kojarzyć fakty i olśni ją, żeby zrobić badanie na transglutaminazę*** oraz żeby powtórzyć gastroskopię. Badania te oczywiście wykażą, co jest przyczyną, a pani doktor będzie usatysfakcjonowana, że to ona to odkryła!”
No i co? Też się da, przecież z 200 objawów można tyyyyyle wybrać, że do ostatniej minuty nikt by się nie połapał, że to „Celinka” podstępna bestia wszystko ukartowała! Ale nie ja tu jestem od pisania scenariuszy! Ktoś bardziej kompetentny pewno by się znalazł!

Idźmy dalej…  przecież nie musimy kończyć na "LEKARZACH"! Zawsze do pani Agaty Przybysz może trafić klientka, która była pacjentką doktora W. Doktor W. jak większość naszych lekarzy leczył ją nie na to co trzeba, dlatego też chce go pozwać. Przez niedopatrzenie doktora W. klientka pani Agaty nabawiła się okropnej anemii, osteoporozy i była poddana długoletniemu leczeniu depresji. Oczywiście doktor W. przez 6 lat nie pomyślał nawet o tym, że to „Celinka” spustoszyła pacjentce organizm :D

Więc jak? Chyba nie najgorzej z tematyką, na upartego każdy znajdzie coś dla siebie :P
A tak poważnie? Wszyscy kręcą seriale o tym, że ta zaszła w ciąże z tamtym, a jest z tym, a tamten zdradził ją, ale żałuje i chce wrócić! A czy naprawdę nie mogli by tam dorzucić, żeby ta ona była na diecie bezglutenowej? Co myślicie?? Nie mam racji? Przynajmniej byłoby z pożytkiem dla otoczenia!

Najlepiej się skrzyknąć i codziennie wysyłać producentom maile z prośbą o bohatera z celiakią, w końcu dla świętego spokoju dodadzą nam do serialu kogoś, kto będzie uświadamiać całą resztę:P


** może w końcu lekarze przestaną myśleć, że wszyscy celiacy to chudzielce, (czyt. Dżola nigdy do chudzielców nie należała!)
*** wszystko o diagnozie: http://www.celiakia.pl/diagnoza/

5 komentarzy:

  1. a ja ostatnio w krzyżówce miałam hasło: celiakia :P gdyby nie Ty, to bym móżdżyła chyba pół dnia co to za choroba :) / Gosia

    OdpowiedzUsuń
  2. Hihi przynajmniej na coś się przydało:D a hasło chociaż wysłałaś dalej po jakąś nagrodę?:P

    OdpowiedzUsuń
  3. a nie, bo ja rozwiązuje tak dla satysfakcji, a nie dla nagród :D

    OdpowiedzUsuń
  4. hahaha wiedziałam, że kiedyś wyjdzie twoje zamiłowanie do seriali, chociaż nie spodziewałam się, że przeczytam o tym na blogu kulinarnym;) /Julia

    OdpowiedzUsuń
  5. no a jak:D kto wie może kiedyś ja jakiś idealny scenariusz napisze :D

    OdpowiedzUsuń