Zafascynowana Nigellą już od około
trzech lat, zostałam obdarowana jej książkami, dzięki czemu
jestem szczęśliwą posiadaczką książek „Nigella ekspresowo”
i „Nigella gryzie”. Właśnie z tej pierwszej pochodzi poniższy,
przepyszny przepisz! Który nie dość że pięknie pachnie, smakuje
i ładnie wygląda, to świetnie nadaje się na prezent:) Do tego
wszystkiego jest banalnie prosty i szybki w wykonaniu!
Składniki:
- 100 g drobnego cukru
- 4 łyżki płynnego golden syrup* (ewentualnie sztucznego miodu lub masy krówkowej)
- 1 i 1/2 łyżeczki sody oczyszczonej
Zmieszaj w garnuszku cukier z syropem (kiedy będzie się
podgrzewać, mieszanie nie będzie już konieczne).
Następnie postaw garnek na ogniu i podgrzewaj, do momentu kiedy
cukier się rozpuści i zamieni w płynną, pachnącą masę, po
chwili będzie z niej bąblujący karmel w kolorze syropu klonowego,
teoretycznie powinno zająć to ok 3 minut, w rzeczywistości może
potrwać chwile dłużej.
Zdejmij rondel z ognia, dodaj sodę oczyszczoną, zamieszaj i
obserwuj, jak syrop zmienia się w piękną, pieniącą się,
złocistą chmurkę. Natychmiast wylej hokus pokus na arkusz papieru
do pieczenia lub na posmarowaną olejem folię aluminiową.
Cierpliwie poczekaj, aż pachnąca masa zastygnie, to zajmie około
20 minut, potem uderz w kilku miejscach, żeby rozpadła się na
lśniące odłamki, którymi z przyjemnością trzeba się zajadać.
Zapewne pojawią się większe i mniejsze kawałki, dlatego warto
te mniejsze, pokruszyć jeszcze mocniej i zrobić z nich na przykład
posypkę do lodów:)
* Jeśli chodzi o golden syrup, ja takowego nie posiadam, ale
zrobiłam go sama.
1/3 brązowego cukru, 2/3 białego drobnego cukru, trochę wody,
tak żeby przykryła cukier. Wymieszać i gotować do uzyskania
gęstego, słodkiego syropu.
Mam nadzieje, że będzie smakowało:)
smakuje i ładnie wygląda:)
OdpowiedzUsuńPotwierdzam, smakuje wyśmienicie:)
OdpowiedzUsuńSmakowało to cudo:) a jakie było zaskoczenie, gdy okazało się, że ten mój prezent urodzinowy jest jednak jadalny;)
OdpowiedzUsuń