poniedziałek, 29 października 2012

Nie do końca bezglutenowo ...

Parę postów temu pisałam o kawiarni w Opolu i miłej niespodziance, którą okazała się bezglutenowa tarta! Będąc w ten weekend w Opolu zawitałam tam dwa razy, oczywiście nie mogłam sobie odmówić kawałka, ani w sobotę, ani w niedzielę! 
W końcu trzeba wspierać miejsca, w których chcą zrobić dla nas coś miłego :)

W sobotę przyznaję nie przyjrzałam* się za bardzo i na pewniaka złożyłam zamówienie na kawę i ciastko, zapłaciłam, wypiłam, zjadłam - było w porządku. Na drugi dzień, zamówiłam to samo. Dziewczyna, wzięła łopatkę do ciasta z glutenowego talerza, oblepioną kawałkami czekoladowego ciasta i już prawie nakładała mój kawałek. Na szczęście zanim dotknęła ciasta zdążyłam chyba 500 razy powiedzieć nie nie nie, udało mi się uniknąć glutenowych okruchów, aczkolwiek niepewność pozostała. Wytłumaczyłam jej później, że bezglutenowych ciast nie można nakładać tą samą łopatką itd. na co stwierdziła, że się zapomniała. Czy w takim razie mogę mieć pewność, że w kuchni się nie zapomnieli, albo czy ciasto jest po prostu bezglutenowe, ale nie dla bezglutenowców? Jak pomyślę o wczorajszym wieczorze to nie wiem czy ciasto faktycznie mi zaszkodziło, czy tylko zadziałał efekt placebo, tak czy siak odchorowałam! 

Zastanawiam się, ile znalazło by się takich miejsc, które oferują coś bezglutenowego, ale mimo to świadomie lub nieświadomie działają na naszą niekorzyść, nie przestrzegając podstawowych zasad diety. Znacie takie miejsca? Może warto przeprowadzić dokładny wywiad z właścicielami, dotyczący tego jak wygląda przygotowywanie potraw, a nie tylko z czego są zrobione?
Ja mam jedno miejsce na celowniku, mam nadzieję w niedługim czasie tam zawitać i zdać relację, ale na to trzeba jeszcze chwilę poczekać.

Rada na dziś? Pytać, czytać i ogromnie uważać, jeśli coś jest bezglutenowe, wcale nie musi być dla nas!!! Oczywiście nie rezygnujmy całkiem z odwiedzania TYCH miejsc, ale bądźmy ostrożni!

* Ciasto miało wbitą etykietkę z napisem gluten free, ale nie przyjrzałam się temu, jak i czym zostało one nałożone!

2 komentarze:

  1. Margita Cukiernio-piekarnia bezglutenowa z Warszawy zaprasza wszystkich bezglutenowców na bezpieczne zakupy.
    Oferujemy świeże pieczywo i ciasta.
    U nas są tylko produkty bezglutenowe w dodatku całkowicie bezpszenne i całkowicie bezmleczne.
    Może jeszcze nie ma dużego wyboru (tylko 7 rodzajów chleba, 6 smaków bułek, słodkie bułki, 6 rodzajów ciast i torty) ale smak jest znakomity.
    Pozdrawiam
    Małgorzata Dąbrowska
    właścicielka

    OdpowiedzUsuń
  2. Mam nadzieje, że będzie mi dane kiedyś spróbować:)

    OdpowiedzUsuń